Szanowni Państwo,

Chciałabym poinformować, że korespondencyjne konto e-mailowe Centrum Biblioteczno-Kulturalnego w Sztabinie zostało zmienione. Od teraz proszę kierować wszelkie wiadomości na adres: sztabin@centrum-biblioteczne.pl

Z poważaniem,
Małgorzata Ostrowska
Dyrektor Centrum Biblioteczno-Kulturalnego w Sztabinie

Po długich przygotowaniach, 30 maja 2017 r.odbył się, w Zespole Szkół Samorządowych w Sztabinie happening dotyczący mniejszości narodowych zamieszkujących Polskę, pod hasłem ,,Inni wśród nas”. To wydarzenie artystyczne zajęło cały dzień, za co inni uczniowie byli nam bardzo wdzięczni, bo nie było lekcji.

Imprezę rozpoczęliśmy naszym kabaretem o Podlasiu pt. ,,Po nasemu”. W tej części uczestniczyły również dzieci ze szkoły podstawowej. Nasze teksty gwarowe bardzo rozśmieszyły publiczność.

Podzieliliśmy się na grupy trzy i czteroosobowe. Każda miała przedstawić wybraną mniejszość narodową: niemiecką, żydowską, romską, białoruską, rosyjską i tatarską. W prezentacjach multimedialnych wykorzystaliśmy własnoręcznie zrobione zdjęcia, jak i materiały pozyskane od różnych instytucji w czasie projektowych spotkań. Tańczyliśmy i śpiewaliśmy tradycyjną lub popularną muzykę różnych kultur, włączając w to naszych kolegów z gimnazjum. Justyna Szkiłądź wykonała taniec romski, który pokazano nam w trakcie pobytu w siedzibie Związku Romów Polskich w Szczecinku. Ja i Ewa Godlewska nauczyłyśmy się ludowej piosenki po białorusku i odważyłyśmy się ją zaśpiewać przed całą szkołą.

Każda grupa miała przygotowane tradycyjne dania wybranych narodów. Szczególnie zasłużył się w tym zakresie Mateusz Haraburda, który zaserwował dwie różne potrawy, w dodatku w ilościach hurtowych.

Przeprowadziliśmy też quizy o każdej mniejszości narodowej, w których do wygrania były słodkie nagrody, dlatego wszyscy uważnie nas słuchali. Przez cały dzień paradowaliśmy po szkole w tradycyjnych strojach żydowskich, tatarskich, białoruskich, romskich i niemieckich, wzbudzając tym jeśli nie sensację, to na pewno ogromne zainteresowanie.

W każdym razie wypadliśmy dobrze, bo nawet Pan dyrektor pochwalił nasze występy. Było fajnie i wesoło, ale dobrze, że mamy to za sobą i możemy zająć się tworzeniem filmu dokumentalnego, czyli kolejnym działaniem zaplanowanym w projekcie.

Małgorzata Kierkla